Nadawanie własnych programów radiowych stało się jednym z priorytetów Solidarności Walczącej od momentu jej powstania. Pojawiliśmy się w eterze już w czerwcu 1982 r., jako pierwsza w historii podziemna rozgłośnia na Dolnym Śląsku. Od tego momentu raz albo kilka razy w tygodniu emitowaliśmy nasze audycje aż do roku 1989. Mimo starań SB (z wykorzystaniem kosztownego sprzętu) nie wpadła przez te lata ani jedna osoba, a straciliśmy zaledwie kilka nadajników.
Początek dała ekipa Romualda Lazarowicza. We wrześniu 1982 r. pracę kontynuowała ekipa Krzysztofa Tenerowicza, potem Wojciecha Bartoszka i Wiesława Cupały, a od 1984/85 r. grupa Jana Krusińskiego, która zajmowała się radiem już do samego końca. Ta ostatnia posługiwała się zmienioną nazwą i odmiennym sygnałem wywoławczym. Nagrała i wyemitowała przez te lata najwięcej audycji.
Audycję zawierającą serwis informacyjny wyemitowano 16 maja 1987 r. o godz. 13.15 z siedmiu nadajników włączonych jednocześnie.
W audycji wystąpili: Teresa Jurewicz-Krusińska i Eugeniusz Dedeszko-Wierciński.
Nadajniki obsługiwali:
Tomasz Wawrzyniak (nadawał z jednego z akademików przy pl. Grunwaldzkim),
Ryszard Kobojczyk (nadawał ze swojego mieszkania przy ul. Powstańców Śląskich 194),
Urszula Ślęzak (obecnie Ślęzak-Lewandowska, żona Janusza Lewandowskiego; nadawała z mieszkania przy ul. Macedońskiej 1),
„Ziemek” (nadawał ze swojego mieszkania przy ul. Wieczorka, dziś Wyszyńskiego),
Janusz Lewandowski (nadawał ze swojego mieszkania przy ul. Szybowcowej 18),
Krzysztof Witczak (nadawał ze swojego mieszkania przy ul. Hermanowskiej 69),
Jan Krusiński (nadawał z mieszkania przy ul. Dobrej 6/8).
00:01 Speaker 2
Dziękuje za oglądanie.
00:16 Speaker 1
Tu radio Solidarności Walczącej.
00:19 Speaker 2
Przepraszamy radiosłuchaczy za wejście na bieżący program.
00:32 Speaker 2
Amerykańskie propozycje w sowieckim opakowaniu.
00:50 Speaker 1
Nowe propozycje rozbrojeniowe Związku Radzieckiego, huczy propaganda komunistyczna. A to ani nowe, ani Związku Radzieckiego.
00:57 Speaker 1
Wreszcie Sowieci werbalnie zgodzili się na tzw. wariant zerowy, zgłaszany przez Zachód jeszcze za prezydentury Cartera.
01:04 Speaker 1
Ileż to było niezbitych dowodów, że ten wariant jest dla kraju rad nie do przyjęcia, że wystawia go na łup angielskich i francuskich pocisków i narusza równowagę sił.
01:14 Speaker 2
Trochę historii. W drugiej połowie lat 70. Związek Radziecki zaczął montować trójgłowicowe rakiety SS-20 o zasięgu około 5000 km.
01:23 Speaker 2
Odpowiedzią na to była decyzja o instalacji w Europie zachodniej amerykańskich pocisków Pershing i Krus,
01:29 Speaker 2
mogących razić cele w europejskiej części Związku Radzieckiego.
01:32 Speaker 2
Gdy Pershingi przyjechały do Europy, Moskwa zerwała wszelkie rozmowy rozbrojeniowe,
01:37 Speaker 2
a zachodni pacyfiści przeprowadzili olbrzymie manifestacje, nie przeciwko sowieckim rakietom, które w nich mierzyły,
01:44 Speaker 2
ale przeciwko amerykańskim, które przybyłyby ich bronić.
01:47 Speaker 2
Na szczęście ta podwójna zewnętrzna i wewnętrzna presja nie pokonała sił rozsądku.
01:53 Speaker 2
Sowieci stopniowo powrócili do rozmów.
01:55 Speaker 1
Nie miejsce tu, by dokładniej relacjonować tę całkiem świeżą historię.
02:00 Speaker 1
Dość, że jesienią ubiegłego roku w Reykjaviku na spotkaniu z Reaganem Gorbaczow uwarunkował zgodę na wariant zerowy.
02:07 Speaker 1
Obustronną likwidację rakiet średniego zasięgu w Europie, wstrzymaniem prac na SDI, amerykańskim programem kosmicznej obrony przeciwrakietowej.
02:17 Speaker 1
Reagan się nie ugiął. Opłaciło się.
02:19 Speaker 1
Po latach szantażu, ugarstw i kluczenia, Sowieci zgłosili jako swoją nową propozycję stary amerykański wariant zerowy.
02:27 Speaker 1
I dopuszczają możliwość inspekcji na miejscu.
02:30 Speaker 1
Czy to rzeczywiście kurs na otwartość na arenie międzynarodowej i próba odsunięcia od Europy koszmaru atomowego, czy nowy manewr obliczony na efekt propagandowy?
02:40 Speaker 1
To się okaże. Tu chcę zwrócić uwagę na trzy rzeczy.
02:44 Speaker 2
Po pierwsze, zupełnie inny charakter ma problem weryfikacji ewentualnego porozumienia w demokratycznych krajach, gdzie niezależna opinia publiczna sama nawet bez sowieckich inspektorów wyśledzi wszelkie odstępstwa od układu i oskarży o to własny rząd, a czym innym jest weryfikacja w totalitarnym, zamkniętym imperium, gdzie tajne jest wszystko, a chodzi tu o rakiety mogące łatwo zmieniać miejsce postoju.
03:08 Speaker 2
Miejmy nadzieję, że Zachód uwzględni tę różnicę już w trakcie negocjacji formalnego układu.
03:15 Speaker 1
Po drugie, rakiety tzw. bliskiego zasięgu. Związek Radziecki ma ich kilkaset na terenie NRD i Czechosłowacji, skąd mogą sięgnąć nawet wysp brytyjskich.
03:25 Speaker 1
Zachód takich rakiet nie posiada. Już spojrzenie na mapę wskazuje, że zgoda na jakąkolwiek równowagę, za wyjątkiem pełnej likwidacji tych rakiet, preferowałaby Związek Radziecki kosztem zachodu i kosztem Polski.
03:37 Speaker 1
Równowaga rakiet bliskiego zasięgu oznaczałaby, w wypadku konfliktu, uczynienie z naszego kraju i terytoriów NRD i Czechosłowacji pasa spalonej ziemi. Tylko tak mogłyby zareagować kraje zachodnie na najazd wojsk sowieckich.
03:51 Speaker 1
Trzeba, żeby odezwały się głosy polskiego społeczeństwa. Dla nas Polaków jest do przyjęcia jedynie pełna likwidacja tych sowieckich rakiet, żadne tam równoważenie ich podobnymi rakietami zachodnimi.
04:04 Speaker 2
Po trzecie, obecna dysproporcja sił konwencjonalnych w Europie, czołgów, samolotów, broni chemicznych na korzyść Związku Radzieckiego stawia pod znakiem zapytania sensowność rokowań nad wariantem zerowym w oderwaniu od reszty uzbrojenia.
04:19 Speaker 1
Nie ma wątpliwości, że agresorem może być tylko Związek Radziecki.
04:23 Speaker 1
Ani Stany Zjednoczone, ani Europa Zachodnia nie zaatakują, będą się tylko bronić.
04:28 Speaker 1
Samo pojęcie równowagi sił, gdy z jednej strony są otwarte, demokratycznie rządzone kraje,
04:33 Speaker 1
a z drugiej skryte, despotyczne imperium, jest zawracaniem głowy.
04:37 Speaker 1
Nie o równowagę chodzi, ale o taką przewagę Zachodu, która by Związkowi Radzieckiemu nie dawała żadnych złudzeń,
04:44 Speaker 1
że może coś zyskać na zbrojnej konfrontacji.
04:46 Speaker 1
Byłoby tragiczne, gdyby demokracje dały się uśpić najnowszym sztuczkom kolejnego uzdrowiciela Gorbaczowa,
04:53 Speaker 1
demonstrowanym tak na wewnętrznej, jak i międzynarodowej scenie.
04:56 Speaker 1
Głasnost? Tak, ale tam, gdzie jej brak. W Moskwie, Pradze, Warszawie.
05:01 Speaker 1
Nigdy naiwne otwarcie się, odsłonięcie drugiej połowy Europy przed uzbrojonym po zęby komunistami.
05:08 Speaker 2
Dotychczasowa lekcja ze sprawy rakiet średniego zasięgu jest jednoznaczna.
05:12 Speaker 2
Determinacja i twardość wobec szulerów udających gołębie popłacają bardziej niż strach i ustępliwość.
05:27 Speaker 1
Był to komentarz własny Solidarności Walczącej.
05:34 Speaker 2
Tu radio Solidarności Walczącej.
05:37 Speaker 2
Słuchałeś radia Solidarności Walczącej.