Audycje grupy kierowanej przez Jana Krusińskiego – Audycja 29

Nadawanie własnych programów radiowych stało się jednym z priorytetów Solidarności Walczącej od momentu jej powstania. Pojawiliśmy się w eterze już w czerwcu 1982 r., jako pierwsza w historii podziemna rozgłośnia na Dolnym Śląsku. Od tego momentu raz albo kilka razy w tygodniu emitowaliśmy nasze audycje aż do roku 1989. Mimo starań SB (z wykorzystaniem kosztownego sprzętu) nie wpadła przez te lata ani jedna osoba, a straciliśmy zaledwie kilka nadajników.

Początek dała ekipa Romualda Lazarowicza. We wrześniu 1982 r. pracę kontynuowała ekipa Krzysztofa Tenerowicza, potem Wojciecha Bartoszka i Wiesława Cupały, a od 1984/85 r. grupa Jana Krusińskiego, która zajmowała się radiem już do samego końca. Ta ostatnia posługiwała się zmienioną nazwą i odmiennym sygnałem wywoławczym. Nagrała i wyemitowała przez te lata najwięcej audycji.

00:02 Speaker 2
Dziękuje za oglądanie!

00:16 Speaker 1
Radio Solidarności Walczącej.

00:18 Speaker 3
Słuchasz Radia Solidarności Walczącej.

00:21 Speaker 1
Przepraszamy za wejście na bieżący program.

00:50 Speaker 3
Żądamy uwolnienia więźniów politycznych Hanny Łukowskiej-Karniej, Kornela Morawieckiego i Andrzeja Kołodzieja, którzy nadal przebywają w więzieniu.

01:13 Speaker 1
W powietrzu wisi coś dziwnego. Ta jesień ciepła, jesień osiemdziesiątego siódmego roku, wydaje się wiosną. Budzą się nadzieje, rozjaśniają się perspektywy.

01:22 Speaker 1
Może czerwoni naprawdę chcą coś zmienić na lepsze? Może wreszcie sami zrozumieli i już się poprawią? Z mroźnych pustkowi Murmańska dolatują ciepłe słowa Gęseka. Stolice Zachodu prześcigają się w zachwytach nad zapowiedziami pierestrojki.

01:37 Speaker 1
U nas jedno sumienie opozycji za drugim, deklaruje wiarę w dobre zamiary Gorbaczowa i zachęca rodzimego dyktatora do brania przykładu. Niegdyś zbuntowani redaktorzy z dumnie pogłusianym czołem powracają za rubiką kolaboracji. Nowa światło ze wschodu oślepia coraz bardziej. Co jest grane? Jesteśmy świadkami głębokiego kryzysu Imperium Sowieckiego. Kryzys nie rozpoczął się dzisiaj. Kryzys ma wiele aspektów.

02:05 Speaker 1
Komunizm rzucił niegdyś wyzwanie całej cywilizacji.

02:07 Speaker 1
Zapowiedział w swych świętych księgach i potwierdził wielokrotnie ustami swych tyranów, że zbuduje rajd tu na ziemi i to w nieodległej przyszłości. Jeszcze tylko kilka plec lepek, jeszcze tylko trochę wyrzeczeń.

02:22 Speaker 1
Dla realizacji tej utopii cyniczni fanatycy komunizmu doprowadzili do śmierci kilkudziesięciu milionów ludzi. Zmarnowali ciężki trud setek milionów. Byli wspólnymi wybuchu II wojny światowej.

02:35 Speaker 1
Wywołali szereg wojen lokalnych. Sprowadzili na świat groźbę wojny atomowej, chemicznej, bakteriologicznej. Przeprowadziwszy swych poddanych przez morza krwi i góry cierpień, znaleźli się bynajmniej nie w komunistycznej ziemi obiecanej, ale znów na pustyni. Nic nie zostało z pełnej pychy obietnic. Jedynie rachunki krzywd i zbrodni.

02:59 Speaker 1
Komunizm nie jest w stanie zrealizować swych zapowiedzi. Jedni zrozumieli to wcześniej, drudzy później, ale obecnie świadomość bezprzykładnej klęski dotarła już na szczyty władzy. Nie dość na tym. Okazało się, że gospodarczo, technologicznie, cywilizacyjnie Imperium Sowieckie jest katastrofalnie zacofane i niewydolne, mimo że jest ucieleśnieniem jedynie słusznej idei.

03:26 Speaker 1
Samoloty Imperium rozbijają się. Jego rakiety fibryczne nie są w stanie zniszczyć.

03:29 Speaker 1
Jego czołgi psują się po paru kilometrach. Jego poddani są schorowani, słabi i niezadowoleni. Wszystko się wali.

03:39 Speaker 1
Jeszcze trochę, a stalibyśmy się mocarstwem przecież innym, stwierdził podobno któryś z kremlowskich szefów. I cóż z tego chciałoby się zapytać? Ale dla przywódcy państwa totalitarnego jest to krzyk rozpaczy, bo nie ma dla nich droższego niż potęga państwa.

03:56 Speaker 1
Imperium Sowieckie jest chorym człowiekiem świata.

03:59 Speaker 1
Wojciami do jego trumny będą telewizja satelitarna i obrona strategiczna, tzw. wojny gwiezdne. Imperium jednak nie chce umierać. Imperium jest dla siebie swoim własnym celem, jak każde państwo totalitarne. Jego władcy działają w jego imieniu i dla jego dobra.

04:29 Speaker 1
Imperium jest dla siebie swoim własnym celem, jak każde państwo totalitarne. Imperium jest dla siebie swoim własnym celem, jak każde państwo totalitarne.

04:59 Speaker 1
Imperium jest dla siebie swoim własnym celem, jak każde państwo totalitarne. Imperium jest dla siebie swoim własnym celem, jak każde państwo totalitarne.

05:29 Speaker 1
Była to wypowiedź trochę nieostrożna, bo odsłaniała prawdziwe zamiary reżimu. Oznacza ona budowę nowych hut, kopalń, rurociągów, fabryk zbrojeniowych w nieprawdopodobnym tempie i ilości. Będą to wszystko budowali ludzie. Poddanie imperium. My wszyscy. Będą za swoją pracę dostawali wynagrodzenie, ale nie będą wytwarzali mebli, telewizorów, butów i mieszkań. Będą budowali potęgę imperium.

05:59 Speaker 1
Cóż więc będą mogli kupić za pieniądze zarobione ciężką pracą w służbie imperium? To co teraz? Czyli prawie nic. Będą więc konieczne podwyżki cen. Zapowiada jej kremlowski dyktator. Powtarzają tę zapowiedź jego wasale, dyktatorzy krajów zależnych. Taka jest prawda. Władcy imperium zapowiadają okres wzmożonego wyzysku. Nic dziwnego, że muszą przewidywać wzmożone niezadowolenie swych poddanych.

06:29 Speaker 1
Skłonić poddanych do większych wyrzeczeń i większego wysiłku. Przede wszystkim siłą. Przemoc jest podstawą państwa totalitarnego. Milicyjna poła może zmusić ludzi do udziału w pochodzie. Może też ich zmusić do kopania rozów. Nie zmusi jednak do wynalezienia mikroprocesora. Wprost przeciwnie. Tu jest granica przemocy i przymusu. Twórczość i wynalazczość kwitną tylko w wolności.

06:55 Speaker 1
Drugi sposób. Obietnicę utopijnego raju zbliżej nieokreślonej przyszłości.

06:59 Speaker 1
Już nie wzbudzają entuzjazmu. Gęsek musi wymyśleć coś nowego. Ponieważ burżuazyjna demokracja i kapitalizm w swym ostatnim stadium okazały swą przewagę w wyścigu do lepszego życia i ponieważ zrozumiał to nawet najciemniejszy kołchoźnik i najbardziej zachukany robotnik w imperium, to trzeba wyciągnąć z tego wnioski.

07:21 Speaker 1
Wzmożony wyzysk poddanych będzie przedstawiany w propagandzie nie jako budowanie nowego wspaniałego świata, lecz jako budowanie lepszego.

07:29 Speaker 1
Wzmocnienie nowego świata, lepszego kapitalizmu i lepszej demokracji. Zrobimy to samo co oni, ale jeszcze lepiej, rozsądniej, sprawiedliwiej.

07:37 Speaker 1
Czyż nie jest to dobry pomysł? Pomysł na oszukanie ludu ma jeszcze dodatkowe zalety. Pozwala inteligenckim błaznom powrócić na dwór władzy. Pozwala oszukać Zachód i jego opinię publiczną, jego przywódców, jego przemysłowców.

07:51 Speaker 1
Trzeba oszukać Zachód. Bo w świętym dziele ratowania imperium nie chodzi wszak wyłącznie o ilość.

07:59 Speaker 1
Nie chodzi o jakość, którą uparta ilość nie chce sama przejść. Nie chodzi więc o huty, a o nowoczesne huty. Nie chodzi o uzbrojenie, ale o nowoczesne uzbrojenie. Imperium nie wymyśli tego samo. Imperium nawet nie ma za co tego kupić. Imperium musi wyłudzić najnowocześniejsze, obłożone embargiem maszyn i najnowocześniejsze, obłożone embargiem technologii.

08:25 Speaker 1
Musi je wyłudzić od kogoś, kogo uważa za swego śmiertelnego wroga.

08:29 Speaker 1
Od demokratycznych państw Zachodu.

08:59 Speaker 1
Zdrowień, zbawienie, zbawienie, zbawienie.

09:04 Speaker 1
Bardzo dziękuję.

09:04 Speaker 2
Znajem słów.

09:21 Speaker 1
Audycja ta została opracowana na podstawie naszego dwutygodnika Solidarność Walcząca nr 3 przez 172, do przeczytania którego gorąco zachęcamy.

09:55 Speaker 3
Żądamy uwolnienia więźniów politycznych Hanne Łukowski-Karniej, Kornela Morawieckiego i Andrzeja Kołodzieja, którzy nadal przebywają w więzieniu.

10:17 Speaker 2
Tu Radia Solidarności Walczącej.

10:20 Speaker 2
Słuchałeś Radia Solidarności Walczącej.

10:22 Speaker 1
Dzięki za uwagę!

10:22 Speaker 1
Dzięki za uwagę.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Inne nagrania