Nadawanie własnych programów radiowych stało się jednym z priorytetów Solidarności Walczącej od momentu jej powstania. Pojawiliśmy się w eterze już w czerwcu 1982 r., jako pierwsza w historii podziemna rozgłośnia na Dolnym Śląsku. Od tego momentu raz albo kilka razy w tygodniu emitowaliśmy nasze audycje aż do roku 1989. Mimo starań SB (z wykorzystaniem kosztownego sprzętu) nie wpadła przez te lata ani jedna osoba, a straciliśmy zaledwie kilka nadajników.
Początek dała ekipa Romualda Lazarowicza. We wrześniu 1982 r. pracę kontynuowała ekipa Krzysztofa Tenerowicza, potem Wojciecha Bartoszka i Wiesława Cupały, a od 1984/85 r. grupa Jana Krusińskiego, która zajmowała się radiem już do samego końca. Ta ostatnia posługiwała się zmienioną nazwą i odmiennym sygnałem wywoławczym. Nagrała i wyemitowała przez te lata najwięcej audycji.
00:16 Speaker 2
Tu radio Solidarności Walczącej.
00:18 Speaker 1
Słuchasz Radia Solidarności Walczącej.
00:21 Speaker 2
Przepraszamy za wejście na bieżący program.
00:27 Speaker 1
Dziękuje za oglądanie.
00:29 Speaker 2
Napisy by Jacek Makarewicz.
00:32 Speaker 2
Wszelkie prawa zastrzeżone.
00:33 Speaker 1
Dziękuję.
00:36 Speaker 2
Dlaczego nie jestem zwolennikiem rządu pana Mazowieckiego?
00:58 Speaker 1
O tym, że wygodniej jest wyznawać opinie podzielane przez większość, wiemy wszyscy.
01:03 Speaker 1
Wiemy jednak i to, że nie zawsze większość ma rację.
01:07 Speaker 1
Jakże często historia przyznawała rację nie tym, którzy byli w większości i mieli decydujący wpływ na rozwój wydarzeń,
01:14 Speaker 1
lecz tym, z których mniejszościowym głosem niewielu się liczyło.
01:19 Speaker 1
Nie bacząc więc na dominujące w chwili obecnej oceny, zdecydowałem się odpowiedzieć na pewne pytanie.
01:24 Speaker 1
– Dlaczego nie jesteś zwolennikiem rządu, którego premierem jest pan Mazowiecki? – pytają mnie często w trakcie rozmów na temat aktualnej sytuacji politycznej w kraju.
01:35 Speaker 1
Znajomi.
01:36 Speaker 1
Ogólne odpowiedzi w rodzaju, bo jestem antykomunistą i uważam kompromisy z Partią Komunistyczną za zgubne dla wolności poszczególnych ludzi i całych narodów,
01:45 Speaker 1
albo bo jestem niepodległościowcem i sądzę, że ideą niepodległości Polski handlować nie można,
01:52 Speaker 1
uznawane są przez moich rozmówców za niewystarczające.
01:54 Speaker 1
Odpowiedź na postawione w tytule pytanie, która mogłaby ich zadowolić, należałoby moim zdaniem rozpocząć od stwierdzenia oczywistego,
02:02 Speaker 1
choć coraz częściej dzisiaj poddawanego przez konstruktywną opozycję wątpliwość faktu, że Polska, tak jak wiele innych krajów, nadal jest pozbawiona niepodległości,
02:12 Speaker 1
i nadal jest zniewolona przez system komunistyczny, którego centrum decyzyjne znajduje się w Moskwie.
02:20 Speaker 2
Od ponad 40 lat, aż do chwili utworzenia rządu pana Mazowieckiego, w Polsce istniał jeden gwarant nienaruszalności żywotnych interesów systemu komunistycznego z centralą w Moskwie.
02:33 Speaker 2
Była to partia komunistyczna, której aktualnym szyldem jest skrót PZPR.
02:38 Speaker 2
To ona przy pomocy terroru i przemocy czuwała, by nikt nie usiłował wyprowadzić Polski z komunistycznego bloku wojskowego, tak zwanego Paktu Warszawskiego.
02:49 Speaker 2
Co musiałoby oznaczać m.in. przeistoczenie armii PRL-owskiej w Polską oraz wycofanie wojsk sowieckich z Polski.
02:58 Speaker 2
Ona dbała o to, by nikt nie podważył więzi, jakie łączą gospodarkę krajową z komunistycznym blokiem, tak zwane RWPG.
03:07 Speaker 2
Ona w końcu strzegła stanu, w którym wojsko i milicja znajdują się wyłącznie w gestii komunistów.
03:16 Speaker 1
Sytuacja ta uległa od niedawna zmianie.
03:19 Speaker 1
Obecny minister Kuroń już przed laty przekonał sowieckie centrum międzynarodówki komunistycznej,
03:24 Speaker 1
że siły zwane podczas obrad przy okrągłym stole konstruktywną opozycją, a dziś stanowiące liczebną większość w rządzie PRL,
03:32 Speaker 1
będą lepiej zabezpieczały żywotne interesy międzynarodowego systemu komunistycznego w Polsce niż PZPR.
03:39 Speaker 1
Lepiej, bowiem z jednej strony w odróżnieniu od grupowań antykomunistycznych i niepodległościowych,
03:44 Speaker 1
skłonne są one do ugody i kompromisu z komunistami, a z drugiej strony w odróżnieniu od PZPR posiadają duży kredyt zaufania społecznego.
03:54 Speaker 1
Są to ważne atuty, szczególnie ten drugi.
03:58 Speaker 1
Wiele bowiem zależy od tego, kto poda społeczeństwu gorzką pigułkę do połknięcia.
04:03 Speaker 1
Jeśli o respektowaniu sojuszu ze Związkiem Radzieckim pisze Trybuna Ludu, to ludzie zgrzytają zębami.
04:09 Speaker 1
Jeśli o tym samym z Trybuny Sejmowej mówi pan Mazowiecki,
04:13 Speaker 1
to społeczeństwo w dużej swojej części stwierdza, że to wyraz zbawiennej dla kraju polityki.
04:19 Speaker 1
Komunistyczne centrum po przejściu okresu nieufności i długich wahań eksperymentalnie przyjęło propozycję składaną m.in. przez pana Kuronia
04:27 Speaker 1
i tak powstał rząd, którego premierem jest Mazowiecki.
04:32 Speaker 2
Trudno więc nie zauważyć, że dziś obok PZPR, która taktycznie wycofała się trochę w cień sceny politycznej,
04:40 Speaker 2
nienaruszalność żywotnych interesów Związku Sowieckiego gwarantuje także rząd, którego premierem jest pan Mazowiecki.
04:46 Speaker 2
Oznacza to, że ten rząd zaakceptował umowy PRL-owsko-sowieckie przekreślające niepodległość państwową Polski
04:54 Speaker 2
i uzależniające kraj pod względem militarnym, politycznym i ekonomicznym od międzynarodowego systemu komunistycznego z centralą w Moskwie.
05:05 Speaker 2
To jest właśnie zasadniczy powód, dla którego nie mogę być zwolennikiem obecnego rządu.
05:11 Speaker 1
Premier rządu PRL, pan Mazowiecki, kilka razy zapewniał centrum komunistyczne na Kremlu o swojej lojalistycznej postawie i o gotowości respektowania zawartych pomiędzy Związkiem Sowieckim a PRL sojuszniczych umów.
05:25 Speaker 1
Ostatni jaskrawy akt lojalizmu miał miejsce 7 listopada 1989 roku, w dniu kiedy komuniści obchodzili kolejną rocznicę zamachu bolszewickiego z 1917 roku, zwanego przez oficjalną propagandę rewolucją październikową.
05:42 Speaker 1
Panowie Mazowiecki i Geremek przybyli tego dnia do sowieckiej ambasady w Warszawie i złożyli na ręce ambasadora gratulacje rocznicowe.
05:51 Speaker 1
Warto dodać, że pan Wałęsa swoje gratulacje z tej okazji i pod ten sam akcent.
05:55 Speaker 1
Adres przekazał drogą telegraficzną.
05:58 Speaker 1
Czyny te można by porównać do fikcyjnej sytuacji, gdy ktoś składa komuś gratulacje z okazji kolejnej rocznicy dojścia Hitlera do władzy w 1933 roku.
06:09 Speaker 2
Oba te fakty historyczne, zwycięski zamach bolszewicki i dojście Hitlera do władzy w dziejach ludzkości zapisały się tymi samymi ośmioma literami.
06:20 Speaker 2
Literami ociekającymi krwią milionów ludzi i układającymi się w słowo zbrodnia.
06:26 Speaker 2
Warto pamiętać, że zbrodnie komunistyczne liczbowo o wiele, wiele przewyższają te, które zdążył popełnić nazizm.
06:33 Speaker 2
Niestety, życie znowu dostarczyło nam przykładu, jak to, co nie przystoi prostemu człowiekowi, uchodzi ludziom piastującym wysokie stanowiska.
06:44 Speaker 2
Gdybym bowiem na przykład ja sam udał się do ambasady sowieckiej w Warszawie i złożył tam gratulacje z okazji rocznicy zamachu bolszewickiego,
06:53 Speaker 2
to byłbym słusznie przez otoczenie uznany za człowieka, który sprzeniewierzył się idei wolności.
06:59 Speaker 2
Kiedy jednak to samo robią panowie Mazowiecki, Geremek, Wałęsa,
07:03 Speaker 2
nazywa się ich czyn mistrzowskim posunięciem politycznym.
07:33 Speaker 2
Wielkie dzięki i do zobaczenia!
07:41 Speaker 1
Słuchałeś Radia Solidarności Walczącej.
07:43 Speaker 2
Do usłyszenia!